Co ma wentylator do kominka, czyli jak zaoszczędzić na ogrzewaniu… Któż z nas nie lubi widoku drewna płonącego w kominku? Nie tylko ogrzewa dom, ale też uspokaja i skłania do odpoczynku. Dodatkowo, wysokie i wciąż rosnące koszty paliw oraz szerzący się
kryzys ekonomiczny sprawiają, że coraz powszechniejsza staje się – i tak już bardzo popularna – tendencja do wykorzystywania
kominka jako podstawowego
źródła ogrzewania. Prawie każdy, kto planuje w nowym domu kominek, decyduje się na dogrzewanie przy jego użyciu kilku pomieszczeń lub nawet całego domu. Rozważa dokładnie wszystkie za i przeciw, bierze pod uwagę
plusy i minusy takich rozwiązań jak system DGP czy kominek z płaszczem wodnym. Ilu z nas jednak w ogóle rozważyło zastosowanie wentylatora sufitowego?
System DGP nie wymaga instalowania grzejników – wystarczy rozprowadzić po domu przewody. Niestety, ich średnica sprawia czasem, iż jest to kłopotliwe. Kominek z
płaszczem wodnym wymaga podłączenia do centralnego ogrzewania i jest droższy niż tradycyjny. Jeśli jednak kominkiem ogrzewamy tylko salon albo parter domu warto zastanowić się nad zakupem
wentylatora sufitowego. Większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę z jego zalet, jeśli chodzi o zastosowanie go w lecie. Okazuje się jednak, że może on być wykorzystywany również w zimie – pozwoli zaoszczędzić na ogrzewaniu i poprawi
komfort cieplny. W ten sposób od lat stosują go mieszkańcy USA i Europy zachodniej. U nas jednak wciąż jest to rozwiązanie mało popularne. Jak to się dzieje, że włączenie wentylatora sufitowego zimą może zmniejszyć koszty ogrzewania kominkiem? Zgodnie z
prawami fizyki ogrzane przez kominek powietrze (może mieć nawet temp. 40°C) zbiera się pod sufitem salonu, czyli tam gdzie wcale go nie odczuwamy. Z tego też powodu niepotrzebnie nadal ogrzewamy pomieszczenia, aby w ich dolnych partiach uzyskać pożądaną temperaturę. Wystarczy jednak co jakiś czas na parę godzin włączyć wentylator – wymiesza on powietrze, doprowadzi do wyrównania jego
temperatury w pionie, a nawet rozprowadzi je po sąsiednich –
otwartych – pomieszczeniach. Odpowiednio dobrany i umiejscowiony wentylator oraz siła grawitacji pozwalają nawet na zrezygnowanie z innych urządzeń wspomagających krążenie powietrza wewnątrz parterowego budynku.
Wentylator sufitowy zimą spycha ciepłe powietrze ku dołowi sprawiając, że temperatura w naszym otoczeniu rośnie, a my możemy ograniczyć dogrzewanie pomieszczeń. Wywołana przez wentylator
cyrkulacja powietrza pozwala na uzyskanie równomiernego rozkładu temperatur, a także zwiększa krotność wymiany powietrza wewnątrz budynku. Dzięki zawróceniu bezużytecznie
nagrzanego powietrza spod sufitu do poziomu podłogi możliwe staje się zaoszczędzenie dużej ilości energii – najcieplej jest w okolicy stóp, i odczuwamy, że w pomieszczeniu jest dla nas wystarczająco ciepło w
temperaturze o 2°C niższej, niż kiedy nie korzystamy z wentylatora.
Zastosowanie wentylatora sufitowego pozwala także na osiągnięcie komfortu cieplnego, czyli stanu w którym organizm człowieka nie odczuwa ani ciepła ani zimna. W warunkach
komfortu termicznego, temperatura wewnętrzna (w stanie spoczynku) utrzymuje się na stałym poziomie 37 ± 0,3oC, średnia ważona temperatura powierzchni skóry wynosi 32-34oC, a przepływ skórny krwi pozostaje na
umiarkowanym poziomie. Stan ten można osiągnąć m.in. gdy: